smar do rozrusznika i alternatora

Techniczno-handlowy opis smaru do rozrusznika i alternatora opiszemy dokonując wyboru smaru o średniej grupie cenowej firmy Vegatol i smaru z grupy premium firmy Molykote.. Zasada nadrzędna jest prosta: chemia ma służyć mechanice, nie odwrotnie. Dlatego dobór smaru budujemy jak klocki: baza olejowa + zagęszczacz + dodatki + parametry dopasowane do realnych obciążeń. Jako rzetelne punkty odniesienia przyjmujemy dwa wzorce:

  • Vegatol VPRO Li Complex S 100 EP2 – syntetyk, Li-complex, ISO VG ≈ 100, NLGI 2;
  • Molykote 7514PAO/ester, Li-complex, NLGI 1–2, ISO VG ≈ 50.

To duet „ciężko-lekki”: pierwszy daje film i stabilność dla szybkoobrotowych łożysk alternatora, drugi – lekkość pracy i wyraźne AW/EP dla rozrusznika, gdzie uderzenia momentu i mróz nie biorą jeńców.

Czy smar do rozrusznika i alternatora maja takie same wymagania ?

Alternator pracuje  szybko  i w sposób ciągły :a łożyska (zwykle kulkowe, uszczelnione 2RS) pracują w obrotach nawet  kilkanaście do >20 000 min⁻¹, co sprawia ,że obudowa grzeje się od stojana i mostka diod. W tle są jeszcze : drgania napędu paskiem, aerozol wody/soli i ograniczona wentylacja. Smar w alternatorze  musi:

  • utrzymać stabilny film przy wysokiej prędkości,
  • mieć kontrolowany bleed (wydzielanie oleju) – bez „rozmiękania” i migracji ku elementom elektrycznym,
  • wykazywać odporność na wodę/utlenianie i warunki panujące w komorze silnika.

Rozrusznik to zupełnie inna filozofia: bardzo krótki, bardzo ciężki cykl pracy. Poza łożyskami kulkowymi pojawiają się łożyska igiełkowe (np. w planetarkach) i przekładnie pośrednie smarowane rozbryzgiem. Tutaj liczą się:

  • doskonała smarność graniczna (AW/EP) i nośność filmu,
  • niskie opory w mrozie (–30…–40 °C),
  • szerokie okno temperatur i stabilność mechaniczna.
    To właśnie profil projektowy dla Molykote 7514: PAO/ester, Li-complex, –40…+180 °C, ochrona antykorozyjna, brak celowego PTFE/PFAS
    .

 

Matryca wymagań technicznych dla smaru do rozrusznika i alternatora 

1) Konsystencja (NLGI) i penetracja

  • Alternator: NLGI 2 (265–295×10⁻¹ mm) – stabilność mechaniczna i tłumienie drgań; potwierdza to profil smar Vegatol VPRO Li Complex S 100 EP2.
  • Rozrusznik/przekładnie: NLGI 1–2 dla lepszej pompowności w zimnie i mniejszych oporów przy starcie (profil smar Molykote 7514).

2) Lepkość bazy (ISO VG @40 °C)

  • Alternator: ISO VG ≈ 100 (~100 mm²/s) – złoty środek między nośnością a stratami tarcia; wskazuje na to oznaczenie S 100 oraz typowe wartości 100 cSt/40 °C; 18 cSt/100 °C dla Vegatol.
  • Rozrusznik: ISO VG ≈ 50 (~49–50 mm²/s) – niższa lepkość upraszcza zimny rozruch i ogranicza straty w przekładniach; to deklarowany porządek dla Molykote 7514.

3) Baza i zagęszczacz

  • Syntetyczna PAO/PAO+ester: wysoki indeks lepkości, niska lotność, dobra trwałość oksydacyjna; estry poprawiają „mokrość” filmu i tarcie graniczne.
  • Li-complex: wyższa temperatura kroplenia i stabilność mechaniczna niż klasyczny lit; standard do łożysk szybkoobrotowych i pomocniczych przekładni.

4) Okno temperatur pracy

  • Cel wspólny: ≥ –40 °C do co najmniej +150…+160 °C ciągle; piki wyżej zależnie od uszczelnień.
  • Vegatol S 100 EP2: –50…+160 °C.
  • Molykote 7514: –40…+180 °C.
    Szerokie okna minimalizują ryzyko „zastygnięcia” w mrozie i „rozjechania” konsystencji na gorąco.

5) Temperatura kroplenia (T_kropl.) i utrzymanie struktury

  • Dążyć do ≥ 250–270 °C (typowe dla Li-complex). Dla Vegatol S100 EP2 odnotowuje się ≈ 285 °C, co daje solidny zapas.

6) Ochrona AW/EP

  • Alternator: wystarczy umiarkowane EP (ważna niska strata przy prędkości).
  • Rozrusznik: potrzebna wyraźna ochrona EP (udary, kontakt graniczny w igiełkach/zębach). Molykote 7514 kładzie na to nacisk; Vegatol w wersji EP2 zapewnia adekwatny poziom dla łożysk alternatora.

7) Korozja, woda, zgodność materiałowa

  • EMCOR niski, korozyjność miedzi 1b / 24 h / 100 °C – bez agresji wobec stopów Cu.
  • Dobra odporność na wymywanie i mgłę solną. Molykote 7514 podkreśla ochronę antykorozyjną i brak celowego PTFE/PFAS – ważny punkt w politykach zakupowych.

8) Separacja oleju i odparowanie

  • Niski bleed i niskie odparowanie ograniczają migrację oleju do stref elektrycznych i utratę konsystencji. Formulacje Li-complex na bazach syntetycznych są tu faworytem.

Dwa wzorce smarne  w praktyce dla rozrusznika i alternatora

Pierwszy Vegatol VPRO Li Complex S 100 EP2

Syntetyczny Li-complex, NLGI 2, ISO VG ~100, T_kropl. ≈ 285 °C, –50…+160 °C. To „uniwersalista alternatorów”: utrzymuje film przy bardzo wysokich obrotach i podwyższonej temp. obudowy, a jednocześnie nie dławi rozruchu w chłodzie. Parametry lepkości (100/18 cSt @40/100 °C) i penetracji (ok. 295 po ugniataniu) idealnie pasują do łożysk z uszczelnieniami kontaktowymi.

Drugi Molykote 7514

Formuła PAO/ester + Li-complex, NLGI 1–2, ISO VG ~50, –40…+180 °C. Pozycjonowana „pod rozrusznik”: wysoka nośność i wyraźne EP dla przekładni pośrednich i igiełek w planetarkach; niska lepkość bazy daje lekki start w mrozie i świetną pompowalność. Sprawdza się tam, gdzie cykl jest krótki, lecz skrajnie obciążony.

Jak dobrać smar do rozrusznika i alternatora  w trzech krokach (ściąga zakupowa)

Krok 1 – środowisko i cykl:

  • Głębokie mrozy / krótkie trasy / „leniwy” wysuw bendiksuMolykote 7514 (NLGI 1–2, VG~50).
  • Miasto, korki, wysoka średnia temp. obudowy alternatoraVegatol S100 EP2 (NLGI 2, VG~100).

Krok 2 – tolerancje i uszczelnienia łożysk:

  • Ciasne 2RS, mały luz wewnętrzny → preferuj niższą lepkość bazy i dobrą pompowność (profil 7514).
  • Luz C3/C4 → można pozwolić sobie na grubszy film (VG~100) bez ryzyka przegrzania (profil S100 EP2).

Krok 3 – zgodność chemiczna i bezpieczeństwo:

  • NBR/FKM, tworzywa osłon, lakiery izolacyjne – smary Li-complex na PAO/PAO+ester są z reguły bezpieczne; 7514 dodatkowo akcentuje antykorozję i brak PTFE/PFAS.

Montaż i serwis–po staremu, ale czysto

Alternator (rozbieralny):

  1. Odłącz akumulator, demontuj i rozbierz na czystym stole.
  2. Nie mieszaj smarów – jeśli nie wiesz, co było, wymyj/wysusz i dopiero nałóż nowy.
  3. Dozowanie: ~1/3 objętości łożyska. Upychanie „po korek” kończy się grzaniem i przedwczesnym zgonem.
  4. Uszczelniacze i osłony w idealnym stanie. Pył szczotkowy + smar = papier ścierny – utrzymuj czystość.
  5. Po montażu sprawdź osiowość kół pasowych i naciąg paska – zła geometria zabije świeże łożyska szybciej niż brak smaru.

Rozrusznik:

  • Łożyska/igiełki i planetarka – smaruj Molykote 7514 (NLGI 1–2) pod kątem EP i lekkiego rozruchu.
  • Suwak/wielowypust bendiksucienki film; wnętrza sprzęgła jednokierunkowego nie zapychamy smarem (poślizg gwarantowany).
  • Komutator/szczotki/styki elektromagnesuzero smaru, wyłącznie czyszczenie (np. izopropanolem).

Czego nie smarować w rozruszniku i alternatorze

  • Szczotki i pierścienie ślizgowe – mają pracować na sucho.
  • Prostownik/diody, regulator, uzwojenia – żadnych smarów i aerozoli.
  • Koło pasowe z OAP/OAD – zespół zamknięty; terkocze/ślizga? Wymiana.
  • Pasek osprzętu – żadne „odświeżacze”.
  • Sprzęgło jednokierunkowe bendiksu – wnętrza rolek/klinów – zostawiamy czyste; smar wyłącznie punktowo na prowadzenie suwaka.

Najczęstsze błędy smarowania rozrusznika i alternatora 

  • Za gęsto i za dużo (zwłaszcza w alternatorze) → wzrost temp., hałas, przyspieszone zużycie. Trzymaj 1/3 objętości.
  • Nadmiar EP w bardzo szybkich łożyskach → wyższe straty i grzanie. U alternatora EP umiarkowane.
  • Mieszanie zagęszczaczy (Li-complex + poliurea/glinowy) bez prób – struktura „siada”. Nie łącz bez testów.
  • Ignorowanie bleed/odparowania → migracja oleju do stref elektrycznych, wysychanie smaru i reklamacje.
  • Zasmarowany bendiks → ślizg, pisk, brak zazębienia. Czyść i smaruj oszczędnie prowadzenie.

Poza alternatorem i rozrusznikiem – gdzie jeszcze możemy stosować omawiane smary

Profil PAO/PAO+ester + Li-complex, NLGI 1–2, ISO VG 50–100 świetnie sprawdza się również w:

  • Napinaczach i rolkach prowadzących (reżim zbliżony do alternatora),
  • Dmuchawach HVAC, wentylatorach chłodnic, silniczkach wycieraczek/szyb (wysoka prędkość, wilgoć),
  • Małych przekładniach narzędzi elektro-mechanicznych (potrzeba EP i pracy w chłodzie),
  • Generatorach/UPS-ach stacjonarnych (ciągła praca, stabilność oksydacyjna),
  • Układach centralnego smarowania lżejszych przekładni/łożysk – gdy wymagana jest pompowność NLGI 1 (profil Molykote 7514).

Podsumowanie handlowe: wybieraj mądrze, sprzedawaj spokojnie

  • Do alternatora: stawiaj na NLGI 2, ISO VG ~100, syntetyk, Li-complex, T_kropl. ≥ 250–270 °C, niski bleed, odporność na korozję. Wzorcowym wyborem jest Vegatol VPRO Li Complex S 100 EP2 (~100 cSt/40 °C, ~18 cSt/100 °C, T_kropl. ≈ 285 °C, –50…+160 °C).
  • Do rozrusznika: wybierz PAO/ester + Li-complex, NLGI 1–2, ISO VG ~50, –40…+180 °C, z wyraźnym AW/EP pod igiełki i zęby – czyli Molykote 7514.

Tym duetem pokrywasz praktycznie cały rynek regeneracji i serwisu: stabilny film i kultura pracy alternatora + lekki start i nośność rozrusznika. To prosta oferta „dwa produkty – pełne pokrycie”, którą łatwo wytłumaczyć klientowi flotowemu i hobbystycznemu. Tradycja mówi: „smar ma pomagać, a nie przeszkadzać” – i właśnie o to tu chodzi.

Chcesz dobrać wariant pod konkretny model, rocznik i reżim pracy? Sprawdź dostępność na https://abscmt.pl/ zadzwoń 601 444 162 albo napisz na lozyska@elub.pl. Dobierzemy smar „po staremu i z głową” – tak, byś do tego samego alternatora i rozrusznika nie wracał częściej niż to konieczne.