Olej na mokre warunki do roweru EVIL WET LUBE – traktuje łańcuch jak element układu napędowego, a nie gąbkę na błoto
W świecie smarów rowerowych oleje typu wet lube mają jedno podstawowe zadanie: przetrwać tam, gdzie wszystko inne się poddaje. Deszcz, błoto, wielokrotne mycie, jazda po mokrym lesie, sekcje strumieni na maratonie MTB – to środowisko, w którym zwykły „uniwersalny” olej zaczyna znikać po kilkunastu kilometrach. EVIL WET LUBE to syntetyczny olej łańcuchowy opracowany właśnie pod takie warunki. Został zaprojektowany przede wszystkim z myślą o kolarzach górskich i zawodnikach jeżdżących w deszczu, ale nadaje się również dla ambitnych amatorów, którzy regularnie jeżdżą w wilgotnym klimacie, w lesie, w terenie, na mokrym asfalcie.
Charakter produktu i technologia hybrydowa
EVIL WET Lube należy do serii Hybrid firmy EVIL. To nie jest klasyczny, gęsty olej mineralny, tylko zaawansowany technologicznie syntetyczny smar o charakterze hybrydowym. Oznacza to, że baza olejowa oraz pakiet dodatków są dobrane pod bardzo konkretną aplikację: łańcuch rowerowy pracujący w mokrym środowisku, przy zmiennym obciążeniu i wysokich naciskach punktowych na rolkach i sworzniach.
Producent podkreśla, że technologia hybrydowa zapewnia bardzo dobrą penetrację ogniw łańcucha oraz wysoką odporność na wypłukiwanie. Olej zawiera środki adhezyjne, które poprawiają przyczepność filmu smarnego do metalu, ale nie prowadzą do nadmiernego zgrubienia oleju na zewnątrz ogniw. To ważna różnica w stosunku do wielu klasycznych wetów, które po kilku jazdach tworzą na łańcuchu lepką, grubą warstwę pasty z oleju i brudu. WET Lube ma wyraźnie zaznaczony kompromis: silna adhezja tam, gdzie film ma pracować, przy ograniczonym budowaniu nadmiaru na powierzchni.
W składzie znajdują się dodatki zmniejszające zużycie i poprawiające odporność na utlenianie. Odpowiadają one za stabilność lepkości i właściwości smarnych w dłuższym czasie oraz pod obciążeniem. Obniżony współczynnik tarcia powoduje, że straty energii na napędzie są mniejsze – w testach wewnętrznych producenta odnotowano redukcję strat mocy rzędu kilku–kilkunastu procent względem nieoptymalnie smarowanego łańcucha. Z punktu widzenia kolarza oznacza to po prostu, że więcej watów trafia z korby na koło, a mniej zamienia się w ciepło na rolkach i zębatkach.
Właściwości tribologiczne EVIL WET Lube w praktyce
Rowerowy łańcuch pracuje w jednym z najtrudniejszych trybów tribologicznych: mamy obciążenia udarowe, wysokie naciski na małej powierzchni, zmienne warunki środowiskowe, a do tego ciągły kontakt z zanieczyszczeniami. WET Lube został zaprojektowany z uwzględnieniem tych czynników. Jego niska lepkość robocza pozwala mu wniknąć do wnętrza ogniwa, czyli tam, gdzie rolka obraca się na sworzniu. Jednocześnie film olejowy jest wystarczająco „lepki”, aby nie został natychmiast wypchnięty pod obciążeniem ani wypłukany przez wodę.
Istotnym elementem jest odporność na wypłukiwanie. Woda pod ciśnieniem, błoto, mieszanina piasku i wody na zjeździe – to wszystko mechanicznie „zdejmuje” smar z łańcucha. Hybrydowy pakiet dodatków w WET Lube sprawia, że film olejowy trzyma się metalu znacznie dłużej niż przy standardowych olejach uniwersalnych. Jednocześnie olej, zgodnie z opisem, nie ma tendencji do intensywnego zbierania brudu czy kurzu. Wynika to z dobranego balansu między adhezją a lepkością: film smarujący jest stabilny, ale nie tworzy powierzchni działającej jak taśma klejąca na zanieczyszczenia.
Zastosowania oleju na mokre warunki w różnych dyscyplinach
Choć w opisie produktu pierwszym adresatem są kolarze górscy i osoby jeżdżące w deszczu, WET Lube ma znacznie szersze zastosowanie. Dobrze sprawdzi się w maratonach MTB i enduro, gdzie błoto, przeprawy przez potoki i jazda w deszczu to codzienność. W gravelu będzie dobrym wyborem na mieszane, mokre trasy z dużą ilością szutru i leśnych dróg. W szosie ma sens w okresach deszczowych, gdy treningi odbywają się na mokrym asfalcie i w lekkiej mżawce, a rower często jest myty.
W miejskim i trekkingowym użyciu WET Lube docenią osoby, które dojeżdżają do pracy w każdą pogodę, a rower parkują na zewnątrz. Ciągła wilgoć, kałuże, rozpryski z samochodów, regularne mycie – w takich warunkach smar do mokrych warunków wydłuża okresy między serwisami napędu. Z perspektywy serwisowej ważne jest jednak, aby nie stosować go „z przyzwyczajenia” w pełni suchym klimacie, gdzie lepiej sprawdzają się oleje typu dry lub woski.
Znaczenie czyszczenia łańcucha przed aplikacją
Każdy olej łańcuchowy, szczególnie przeznaczony do ciężkich warunków, wymaga czystego podłoża, żeby pokazać pełnię możliwości. WET Lube nie jest wyjątkiem. Producent zaleca usunięcie starego smaru zarówno mechanicznie, jak i chemicznie. Mechaniczne usunięcie to praca szczotką, czyścikiem do łańcucha, szmatką, często z użyciem specjalnych przyrządów umożliwiających jednoczesne czyszczenie wszystkich stron ogniw. Chemiczne czyszczenie polega na zastosowaniu odtłuszczacza do napędu – może to być dedykowany środek EVIL Bike Cleaner lub inny, biodegradowalny preparat do łańcuchów i kaset.
Dobrze dobrany odtłuszczacz rozpuszcza stary olej, zaschnięte smary i nagromadzony brud, a następnie daje się łatwo spłukać wodą. Po takim zabiegu łańcuch powinien być osuszony i pozostawiony na chwilę, aby odparowały resztki wilgoci i rozpuszczalników. Dopiero wtedy aplikacja WET Lube ma sens – olej ma możliwość bezpośredniego kontaktu z metalem, a film smarny tworzy się na czystej powierzchni. To przekłada się na lepszą odporność na korozję i wolniejsze starzenie się samego smaru.
Procedura aplikacji w realnym warsztacie rowerzysty
Sugerowany sposób smarowania łańcucha olejem WET Lube jest prosty, ale warto go wykonywać z dokładnością. Po oczyszczeniu i wysuszeniu napędu należy ustawić rower na stojaku lub odwrócić go tak, aby można było swobodnie obracać korbą. Olej nakłada się od wewnętrznej strony łańcucha, przy kasecie. Kluczowa zasada brzmi: jedna kropla na jedną rolkę. Chodzi o to, aby nasączyć rolki i sworznie, zamiast zalewać nadmiernie całe ogniwa.
Podczas aplikacji powoli obraca się korbą do tyłu, tak aby każda rolka dostała swoją porcję smaru. Po zakończeniu aplikacji warto kontynuować kręcenie przez dziesięć do trzydziestu sekund. Dzięki temu olej ma czas rozprowadzić się po całym obwodzie i wniknąć w szczeliny między elementami łańcucha. Nadmiar smaru, który pozostał na zewnętrznych płytkach, należy następnie usunąć suchą, czystą szmatką. To ważny krok, który wpływa na to, ile brudu będzie przyczepiało się do napędu w czasie jazdy.
Częstotliwość smarowania i interwały serwisowe
To, jak często trzeba powtarzać smarowanie WET Lube, zależy od kilku czynników: intensywności jazdy, rodzaju trasy, poziomu wilgoci, ilości błota i wody, a także dokładności wcześniejszej aplikacji. Przy typowej jeździe w mokrych warunkach terenowych można przyjąć, że po każdej serii jazd w ciężkim błocie warto przynajmniej przemyć łańcuch wodą i lekko oczyścić, a następnie ponownie nasmarować.
W lżejszych warunkach, na mokrym asfalcie i leśnych drogach bez ekstremalnego błota, jedna aplikacja może wystarczyć na kilkadziesiąt do ponad stu kilometrów. Najlepszym wskaźnikiem jest słuch i obserwacja: gdy łańcuch zaczyna wyraźnie szumieć, praca napędu robi się „sucha” w odczuciu, a powierzchnia ogniw wygląda na matową, to znak, że film smarny uległ degradacji i czas wrócić do procedury czyszczenia i smarowania.
Porównanie do olejów dry i wosków
WET Lube, jako olej na mokre warunki, stoi na jednym końcu skali. Z drugiej strony mamy smary typu dry, o niższej lepkości, przeznaczone do suchego, pylastego środowiska, oraz woski, które po utwardzeniu pracują jako suche powłoki. Smar wet ma za zadanie utrzymać ciągły film olejowy w warunkach obecności wody, czyli tam, gdzie wosk wypłukuje się szybciej.
Klasyczną wadą mokrych olejów jest duża skłonność do zbierania brudu. W przypadku EVIL WET Lube producent wyraźnie zaznacza, że olej nie ma tendencji do intensywnego gromadzenia kurzu i błota, o ile nadmiar zostanie prawidłowo usunięty po aplikacji. Osiąga się to przez odpowiednio dobraną bazę olejową i pakiet dodatków hybrydowych. W efekcie otrzymujemy smar, który zachowuje najważniejszą zaletę wet lube – odporność na wodę i wypłukiwanie – przy ograniczeniu typowej dla tej grupy „brudzącej” natury.
Znaczenie właściwego doboru smaru do warunków pogodowych
Dobór oleju do łańcucha nie jest kwestią przypadku ani mody. W mokrym klimacie i w terenie WET Lube jest po prostu konstrukcyjnie lepszym wyborem niż smary na suche warunki. Film olejowy jest stabilniejszy, a dodatki poprawiające adhezję i odporność na wypłukiwanie zapewniają ochronę rolkom i sworzniom w sytuacjach, w których smar dry lub cienki wosk dawno przestałyby działać. Z drugiej strony w pełnym słońcu, na pylistych, suchych trasach, smar mokry będzie zawsze kompromisem, nawet jeśli jego formuła ogranicza gromadzenie brudu.
Opisując napęd z perspektywy rowerzysty technicznego, można powiedzieć, że EVIL WET LUBE jest narzędziem przeznaczonym do konkretnej pracy: jazdy w deszczu, po mokrym lesie, w błocie i na trasach, gdzie rower po powrocie i tak ląduje przy wężu z wodą. W tych warunkach, przy zachowaniu tradycyjnych zasad konserwacji – solidne czyszczenie, precyzyjna aplikacja, usuwanie nadmiaru – pozwala realnie wydłużyć żywotność łańcucha i kasety oraz zmniejszyć straty mocy.
Podsumowanie z punktu widzenia wymagającego kolarza
WET Lube od EVIL Lubricants to syntetyczny, hybrydowy olej łańcuchowy na mokre warunki, zaprojektowany z myślą o deszczu, błocie i ciężkim terenie. Łączy wysoką penetrację ogniw z odpornością na wypłukiwanie i niskim współczynnikiem tarcia. Odpowiednio używany nie tworzy typowej dla wielu wetów lepkiej mazi na zewnątrz, lecz pracuje tam, gdzie trzeba – w środku ogniw, na rolkach i sworzniach. Wymaga czystego napędu i dokładnej aplikacji, ale odwdzięcza się cichą pracą, mniejszym zużyciem energii i wyraźnie lepszą ochroną napędu w trudnych warunkach.
Dla rowerzysty, który nie boi się deszczu i błota, a napęd traktuje jak element układu napędowego, a nie „łańcuszek do smarowania czymkolwiek”, jest to logiczny wybór. W połączeniu z sensownym środkiem czyszczącym do łańcucha i regularnym serwisem pozwala utrzymać napęd w stanie, który z technicznego punktu widzenia trudno byłoby osiągnąć przy użyciu przypadkowego, uniwersalnego oleju.
Twój olej do łańcucha rowerowego do jazdy w deszczu i mokrych warunkach pogodowych kupisz w atrakcyjnej cenie na sklepie https://abscmt.pl/strona-glowna/139-wet-lube-smar-do-lancucha-rowerowego-na-mokre-warunki-100-ml.html lub możesz zmówić łożyska rowerowe ,smary i oleje rowerowe telefonicznie 601 444 162 lub meilowo lozyska@elub.pl