Odrdzewiacz z MoS2
Dawniej zapieczoną śrubę traktowało się młotkiem z nabożnym stuk-stuk, aż puściła – albo i urwała się z korzeniem. Dziś mamy sprzymierzeńca z epoki chemicznej finezji: odrdzewiacz z dwusiarczkiem molibdenu (MoS₂).
1. Co kryje się pod skrótem MoS₂?
MoS₂ to minerał zwany molibdenitem, o strukturze warstwowej podobnej do grafitu. Między wiązaniami atomów molibdenu i siarki działają jedynie słabe siły Van der Waalsa, dzięki czemu płaszczyzny łatwo ślizgają się po sobie. Efekt – ultraniski współczynniki tarcia (0,03-0,09) i zdolność do pracy w ekstremalnych naciskach (do 250 000 N/cm²). Nic dziwnego, że już w latach 50. MoS₂ trafił do smarów lotniczych i przekładni satelitarnych. Tradycjonaliści twierdzą a legenda głosi, że dwusiarczek molibdenu ratował łożyska w czołgach T-34, kiedy zabrakło oleju na froncie.
2. Odrdzewiacz – co to jest?
„Penetruje, luzuje, smaruje” – tak najczęściej reklamuje się odrdzewiacze. W praktyce mamy do czynienia z niskolepką mieszaniną rozpuszczalników naftowych, inhibitorów korozji, środków wypierających wilgoć i dodatków smarnych, zamkniętą pod ciśnieniem propan-butanu lub CO₂. Zadanie numer jeden dla odrdzewiacza: wejść w mikroszczeliny rdzy i poluźnić węzły tlenkowe. Numer dwa: pozostawić po sobie film ochronny, aby świeżo ruszona śruba nie zardzewiała ponownie. Dodatek MoS₂ dba, by ta warstewka była równocześnie śliska jak dobre mydło.
3. Czy warto dopłacić do MoS₂ i jak to działa?
Smarowanie w ruchu inicjalnym
Zerwanie statycznego tarcia to chwila, w której urywa się najwięcej śrub. MoS₂ tworzy lamelarny film, który redukuje moment odkręcenia średnio o 15-25 %. Dzięki temu siła przyłożona kluczem idzie w „luźnienie” gwintu, a nie w skręcanie łba śruby.
Ochrona powierzchni po demontażu
Dwusiarczek molibdenu jest chemicznie obojętny i odporny na temperaturę do +450 °C. Po odparowaniu rozpuszczalnika pozostaje suchy smar, który zabezpiecza gwinty na tygodnie, zanim znajdziemy czas na solidne czyszczenie i smar miedziany.
Tłumienie pisków i skrzypienia
Jeśli po demontażu trzeba jeszcze „poklekotać” zawias lub wodzik skrzyni biegów, MoS₂ skutecznie uciszy metaliczne zawodzenia.
4. Chemia w służbie rdzoodporności -czyli co zawiera odrdzewiacz z MoS2
Rozpuszczalniki alifatyczne rozluźniają rdzę poprzez pęcznienie tlenkowych osadów.
Inhibitory korozji pokrywają metal warstwą polarnych cząsteczek wypierających wodę.
CO₂ jako gaz nośny obniża temperaturę strugi („efekt lodówki”), powodując mikro-pęknięcia w skorupie korozji.
MoS₂ dociera wraz z rozpuszczalnikiem, wypełnia mikropory i zostaje nawet po odparowaniu fazy ciekłej.
To swoisty maraton: chemia pierwszego etapu luzuje, fizyka drugiego – smaruje, a tradycjonalista z kluczem cieszy się trzecią metą.
5. Typowe scenariusze zastosowań penetratora zMoS2
Miejsce akcji |
Bohater pozytywny |
Skutek uboczny |
ODRDZEWIACZ MOLIBDENOWY MOS2 MOCNY Normatek |
Odkręcenie obejmy bez łamania śrub |
|
Flansze rurociągu w mleczarni |
ROCOL DRY MOLY |
Brak kontaminacji smakiem – MoS₂ nie reaguje z kwasem mlekowym |
Napinacz linki żeglarskiej |
OKS 611 |
Odcięcie słonej wody, cichy pracujący talerzyk kabestanu |
Zawias bramy kutej z 1936 r. |
NORMATEK NT1018 |
Cisza nocna na wsi, sąsiedzi szczęśliwi ( |
6. Jak to aplikować?
Strząśnij puszkę dobre 20 s, żeby MoS₂ unosiło się w aerozolu, a nie zalegało na dnie.
Psiknij z dystansu 10-15 cm; cienki strumień wchodzi głębiej niż mokra plucha rozpylona z metra.
Daj czas na penetrację – minimum 5 min, w ciężkich przypadkach całą kawusię. Chemia lubi spokój.
Porusz w przód-tył śrubą kluczem, zamiast kręcić na „hura” w jedną stronę. Rdzę lepiej „przerwać”, niż ścierać gwint jak tarkę do chrzanu.
Dokręć delikatnie po rozruszaniu, aby gwinty oczyściły się jak gwintownik-pilot. Potem już można definitywnie rozkręcać.
7. Porównanie: klasyczny penetrator a odrdzewiacz z MoS₂ pod lupą warsztatu
W amatorskim teście garażowym wzięto dwie zapieczone śruby M10 × 30 z osi przyczepki, identycznie skorodowane po pięciu zimach w soli drogowej. Pierwszą potraktowano tanim penetratorem bez MoS₂, drugą preparatem z dwusiarczkiem molibdenu.
Czas oczekiwania: 10 min.
Klucz dynamometryczny wyskalowany do 150 Nm.
Środek |
Moment zrywający |
Ilość skoków „tam-z powrotem” |
Stan gwintu po demontażu |
Penetrator budżetowy |
115 Nm |
7 |
Przetarty w 3 miejscach |
Penetrator + MoS₂ |
87 Nm |
3 |
Brak widocznych uszkodzeń |
O 28 Nm mniej siły do nodkręcenia– ręce nie drżą, a łeb śruby nie woła o frezarkę. |
8. Pułapki i nieporozumienia z zastosowania MoS2
„MoS₂ przewodzi prąd i zrobi zwarcie” – nieprawda, to półprzewodnik o rezystancji wielokrotnie większej niż rdza czy smar miedziany.
„Zapyli czujniki ABS” – film MoS₂ jest zbyt cienki, by zaburzyć odczyt; wystarczy przetrzeć nadmiar.
„Wyjdzie z olejem silnikowym i zapcha kanały” – w temperaturze pracy silnika MoS₂ wiąże się z detergentami, tworząc stabilną zawiesinę; nie osadza się na sitach.
9. Kryteria wyboru dobrego odrdzewiacza z MoS₂
Siła penetracji – im więcej rozpuszczalników niskiej lepkości, tym głębiej wchodzi.
Zawartość MoS₂ – standard to 1-2 %, ale profesjonaliści szukają 3 % i więcej; cena idzie w górę, lecz efekty jeszcze lepsze.
Gaz nośny – CO₂ promuje efekt zamrożenia, propan-butan daje wyższą dynamikę wylotu.
Dodatki antykorozyjne – nitryt sodu (klasycznie), nowoczesne sole benzo-triazolowe – ważne, gdy śruba wraca na miejsce niezaraz po demontażu.
Ergonomia dyszy – z kapilarą 15 cm dotrzesz w śrubę kolektora wydechowego bez demontażu osłony cieplnej.
10. Ekologia i BHP po staremu, ale z głową
Tak, większość odrdzewiaczy to węglowodory C6-C9 o niskiej temperaturze zapłonu. Używaj w wentylowanym pomieszczeniu, nie pal papierosa (wbrew obiegowej opinii, dym tytoniowy nie „neutralizuje zapachu ropy”). Zużyte ścierki wrzucaj do pojemnika na odpady niebezpieczne – w lokalnym PSZOK przyjmą je bez marudzenia. Nie wylewaj na ziemię; dziadek zawsze zbierał stary olej do bańki, i w tym akurat miał rację.
11. Krok w przyszłość – formuły „2 w 1”
Coraz częściej spotkasz puszki opisane jako „Freeze & Release + MoS₂”. Najpierw zawarty CO₂ schładza metal do –45 °C, mikropęknięcia rozrywają warstwę rdzy, a zaraz potem pojawia się front ciepłego rozpuszczalnika niosącego MoS₂. Efekt synergii: krótszy czas oczekiwania i mniejszy bałagan na stanowisku pracy. Trend wart obserwacji – może przekona nawet zagorzałego miłośnika młotka i przecinaka..
12. Domowy test – spróbuj sam
Weź dwie identyczne śruby z odzysku i wystaw na działanie octu + soli przez 24 h, potem wysusz.
Spryskaj jedną klasykiem, drugą MoS₂.
Po 10 min kręć kluczem dynamometrycznym i porównaj moment zrywający.
Policz, o ile mniej musiałeś się wypocić przy wersji z MoS₂ – satysfakcja murowana.
13. Podsumowanie z nutką perspektywy
„Kiedy człowiek wynalazł koło, natychmiast szukał smaru. Gdy pojawiła się rdza, zaczął kombinować z chemią. A gdy dodał MoS₂, wreszcie mógł otworzyć piwo bez łomu.”
Odrdzewiacz z dwusiarczkiem molibdenu to pomost między solidną szkołą ślusarską a nowoczesną techniką materiałową. Łączy w sobie penetrację, smarowanie i ochronę – trzy filary, na których opiera się długowieczność każdego gwintu. W czasach jednorazowych zabawek warto postawić na preparat, który pozwala ratować i reanimować, zamiast od razu odcinać szlifierką.
Zatem: strząśnij puszkę, psiknij, wypij łyk herbaty i przekręć klucz. Usłyszysz tylko subtelne „klik” – dźwięk rdzy składającej broń przed potęgą MoS₂. A tradycja? Ma się dobrze, bo to wciąż Ty trzymasz klucz, tylko chemia jest odrobinę bardziej wyrafinowana. Powodzenia w warsztacie i… niech śruby będą z Wami!
Wielkim wielbicielem dwusiarczku molibdenu w różnej postaci jest sklep ze strony https://abscmt.pl/index.php
Tam też możesz nabyć molibden w różnej postaci https://abscmt.pl/index.php?id_category=44&controller=category
lub zamówić pod adresem lozyska@elub.pl
Dawid wstaw te produkty ODRDZEWIACZ MOLIBDENOWY MOS2 MOCNY Normatek
ROCOL DRY MOLY
OKS 611
NORMATEK NT1018
Na strone mamy je na stanie